“…Pschoterapia działa także wówczas , gdy uwzględnia się role emocji w zdrowieniu…”
“…Nie wiem, kto wymyślił utrwalony już językowo podział na uczucia pozytywne i negatywne, ale ma on mniej sensu niż poszukiwanie wody na księżycu. Czy lęk jest negatywnym uczuciem? Kto nie czuje lęku (bo doświadczają go wszyscy) jest niebezpieczny, a kto czuje go nadmiernie cierpi, ale nie ma negatywnych uczuć. Uczucia po prostu są…”
“..Podobnie jest z gniewem – kto nie czuje gniewu może cierpieć na depresję, kto doświadcza jej nadmiernie jest niebezpieczny i przykry w kontakcie…”
“….Co więc robić, skoro nie bać się nie można a bać się strach? Odpowiedź jest jedna i zasadniczo wspólna do wszystkich uczuć: Nauczyć się rozpoznawać, nazywać i wyrażać to co czujemy. Często najwięcej kłopotu zwykle nastręcza znalezienie formy, w której można uczucie wyrazić. Czasem wystarczy po prostu powiedzieć, ale zwykle, zwłaszcza kiedy lęk jest bardzo silny, potrzebny jest psychoterapeuta, który zaakceptuje wszystkie, także na pozór dziwaczne…”
“…Nic dziwnego, że potem „unikamy „ wstydu jak ognia a powiedzenie zdania „wstyd mi” jest dla niektórych większym wyzwaniem niż wejście na m. Everest. Z tego powodu niektórzy przez całe lata wośą cierpieć niż zdecydowac się na leczenie – zwłaszcza a w obszarze zdrowia psychizniego. Wstyd związany np. z pyrzyznaniemisię do tego, że jest się alkoholiem bywa dla niektorych tak wielki, że wolą „zapić się na smierc’ niż przyznać…”
“…Kiedy drzewo jest chore, nic mu nie pomożemy, odcinając go od korzeni. Głównym zadaniem psychoterapii jest przywracanie przepływu miłości. W pierwszym rzędzie odnosi się to do członków rodziny. Bywa to czasem bardzo trudne, szczególnie kiedy dzieli ich wiele krzywd…”
“…Jak ważne jest, żeby terapeuta nie stawał w sojuszu przeciw komukolwiek z rodziny pacjenta. Oczywiście terapeuta stoi po stronie pacjenta, ale nie przeciw komuś. Nie odnosi się to tylko do rodziców, ale też do babć, dziadków, cioć i wujków. Drzewo czasem trzeba przesadzić, system korzeniowy oczyścić, ale nie odcinać go od korzeni.”
